Wyjątkową głupotą popisało się dwóch Ukrainców, których wieliccy policjanci zatrzymali prawie równocześnie w Wieliczce na ul. Kościuszki oraz w miejscowości Łazany. Pierwszy Ukrainiec – 32-latek zatrzymany w Wieliczce miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Drugi obywatel Ukrainy w wieku 39 lat miał ponad 2,5 promila. Obu kierującym grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje wielicka policja - 5 grudnia, tuż po godzinie 20:00, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce otrzymał dwa zgłoszenia o kierujących pojazdami, którzy mogą znajdować się w stanie nietrzeźwości. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło kierującego pojazdem marki Ford Fiesta, który miał poruszać się drogą wojewódzką 966 w miejscowości Łazany. Wg. zgłaszającego, kierowca Forda miał trudności z utrzymaniem pojazdu w pasie jezdni. Policjanci poddali kontroli drogowej pojazd, za kierownicą, którego siedział 39- letni obywatel Ukrainy. Badanie trzeźwości wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i został on zatrzymany.
Drugi z nietrzeźwych kierujących, również obywatel Ukrainy został ujęty przez mieszkańców powiatu wielickiego. Po godzinie 20, na ul. Kościuszki w Wieliczce 51-letni mieszkaniec powiatu wielickiego zauważył jadącego ,,zygzakiem’’ kierującego pojazdem marki Peugeot. Natychmiast powiadomił Policję, a następnie sam zainterweniował, ponieważ kierowca peugeota łamał przepisy ruchu drogowego, w tym poruszał się po drodze jednokierunkowej pod prąd. 51 -latek postanowił powstrzymać szaleńczą jazdę kierującego peugeotem, uniemożliwiając mu dalszą drogę. Policjanci, którzy przybyli na miejsce potwierdzili, że 32 -latek prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Wynik jego badania wskazał, że miał on blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Obu kierującym grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
