Wieczorna akcja wielickich policjantów doprowadziła do zatrzymania trzech mężczyzn poruszających się pojazdem z niesprawnym oświetleniem. Ucieczka przed kontrolą, wyrzucone narkotyki i brak kierowcy na miejscu kierowcy to tylko część niecodziennego obrazu tej interwencji. Jeden z zatrzymanych trafił do aresztu na trzy miesiące.
W poniedziałkowy wieczór, 20 maja, funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce zauważyli jadący pojazd marki Mazda, którego oświetlenie było niesprawne. Policjanci próbowali zatrzymać auto, nadając sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierowca zignorował to i rozpoczął ucieczkę.
W trakcie pościgu z pojazdu wyrzucono pakunek, który – jak się później okazało – zawierał ponad 30 gramów substancji odurzających. Po kilku kilometrach samochód zatrzymał się. W środku znajdowało się trzech młodych mężczyzn, jednak żaden z nich nie siedział na miejscu kierowcy. Dwóch zajmowało tylną kanapę, trzeci znajdował się na fotelu pasażera z przodu. Wszyscy twierdzili, że... kierowca opuścił pojazd, a jego tożsamość jest im nieznana.
Po otwarciu drzwi pojazdu funkcjonariusze wyczuli intensywną woń alkoholu. Wezwano dodatkowe patrole z ogniwa patrolowo-interwencyjnego oraz dzielnicowych, którzy wspólnie z kryminalnymi rozpoczęli weryfikację danych osobowych zatrzymanych. Okazało się, że wszyscy trzej mężczyźni mieli aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, a przeprowadzone w komendzie badanie alkomatem wykazało, że każdy z nich miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Pomimo absurdalnych tłumaczeń o anonimowym kierowcy, funkcjonariusze szybko ustalili, że za kierownicą Mazdy siedział wcześniej 27-latek, który po zatrzymaniu pojazdu przesiadł się na tylne siedzenie, próbując zmylić śledczych.
W dalszym toku sprawy policjanci przeszukali miejsca zamieszkania wszystkich trzech zatrzymanych. W domu 27-latka ujawniono ponad 600 gramów różnych środków odurzających i psychotropowych. Mężczyzna usłyszał trzy poważne zarzuty: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości pomimo zakazu sądowego, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz uczestniczenia w obrocie znaczną ilością środków odurzających.
Decyzją sądu, podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Pozostali dwaj mężczyźni również poniosą odpowiedzialność za swoje przewinienia.