Wczoraj rano pociąg, który miał odjechać z Wieliczki o godzinie 8:10 do stacji Kraków Lotnisko utknął na wielickiej stacji.
Umieszczenie przez nieznanego sprawcę w drzwiach wejściowych do kabiny maszynisty zapałek, uniemożliwiło maszyniście wejście i jego uruchomienie, a w konsekwencji jego planowy odjazd ze stacji Wieliczka Rynek Kopalnia do stacji Kraków Lotnisko. Tabor Kolei Małopolskich został unieruchomiony na 2 godziny w okresie największego szczytu przewozowego, tj. od godziny 8.10 do 10.08. Wezwane służby serwisowe usunęły wetknięte zapałki i udało się uniknąć zniszczeń zamka i drzwi, jednak wymagało to jednak czasu. W efekcie konieczne było odwołanie 2 par pociągów relacji Wieliczka Rynek Kopalnia – Kraków Lotnisko – Wieliczka Rynek Kopalnia.
Jak pisze do nas jeden z mieszkańców: "Dziś rano doszło do sytuacja kabaretowej. Pociąg odjeżdża z Wieliczki do Krk o godz 8.10, zespół się i nie odjechał. Pasażerowie w popłochu przebiegli na wcześniejszą stację by wsiąść w pociąg o 8:40, a ten z kolei zawiózł ich na przystanek z którego wcześniej przybiegli." Dziesiątki osób nie dotarły na czas do Krakowa, miejmy nadzieję, że dzięki monitoringowi zainstalowanemu w pociągach, szybko uda się odnaleźć sprawcę całego zamieszania, który "zgubił zapałki".