Staruszka podpalająca słomę, wypadek w łazanach i przelew którego nie było

 

63-letnia mieszkanka gminy Kłaj przyznała się do dwukrotnego podpalenia słomy. Pierwszy przypadek miał miejsce w czerwcu br. w Brzeziu. Spaleniu uległo 240 sztuk bali słomy wartości około 7000zł. Drugiego podpalenia dokonała 2-go września br. w Łężkowicach. Tym razem spłonęło 100 sztuk bali słomy. Straty wyniosły około 5000zł. Kobieta w piątek usłyszała zarzuty niszczenia mienia. Dobrowolnie poddała się karze. Kobieta nie była wcześniej karana.

Natomiast w piątek /06.09.13r./ przed godz. 6:00 w Łazanach doszło do zderzenia samochodu osobowego i motocykla. Ranna została jedna osoba. Jak wynika z wstępnych ustaleń, kierująca mazdą /25 lat/ wyjeżdżając z drogi gminnej prawdopodobnie nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu motocykliście /33 lata/.Mężczyzna ze złamaną ręką został zabrany do szpitala. Obydwoje kierujący byli trzeźwi. Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności wypadku.

	.......	Wirtualny przelew Mieszkaniec Gdowa w piątek /06.09.13r./ zawiadomił policję, że prawdopodobnie został oszukany przez osobę, która chciała kupić od niego rower. Pod koniec sierpnia br. 32-letni gdowianin postanowił sprzedać swój rower do zjazdów terenowych. Wystawił go na jednym z portali internetowych za kwotę 5200zł. W minioną środę skontaktował się z nim mężczyzna, który zainteresowany był kupnem roweru.
Podjeżdżali samochodem do kobiet i wyrywali im torebki

Na podstawie rozmowy sprzedający stwierdził, że osoba ta dobrze zna się na tego rodzaju sprzęcie. Ostatecznie panowie uzgodnili, że cena wyniesie 4800zł a rower sprzedający dostarczy osobiście we wskazany adres po tym jak otrzyma potwierdzenie nadania przelewu. Potwierdzenie wpłynęło emailem jeszcze tego samego dnia. Rower odebrał w umówionym miejscu młody człowiek, prawdopodobnie ktoś podesłany przez kupującego. Po tej transakcji, na konto sprzedającego do chwili obecnej pieniądze nie wpłynęły. Urwał się także całkowicie kontakt z kupującym.