Niestabilny rok dla wielu przedsiębiorstw
Kończący się rok jest rokiem wielu zmian. Zmian w różnych dziedzinach życia, na które niewielu było przygotowanych i których niewielu się spodziewało. Szalejąca na całym świecie pandemia sprawiła, że wiele działań firm uległo znacznym przeobrażeniom, rynek pracy uległ całkowitej modyfikacji, wiele osób straciło swoje posady, wielu wciąż nie odnalazło nowej ścieżki swojej kariery. Jeszcze przed rokiem firmy wciąż szukały idealnego modelu pracy, zmiany, jakie nadeszły, przyspieszyły wprowadzenie innowacji na niezwykle szeroką skalę, odmieniając działanie wielu przedsiębiorstw - praca zdalna stała się koniecznością i codziennością znacznej rzeszy ludzi, z branż, które dotąd nie były przygotowane na tego rodzaju pracę - jak na przykład całe szkolnictwo.
Oferty pracy w regionie
Choć liczba ofert pracy w czasie pandemii nie uległa znacznemu zmniejszeniu, pracownicy i kandydaci dość sceptycznie podchodzą do obecnej sytuacji. COVID-19 przyniósł ze sobą spory kryzys w wielu branżach, w których posady nie ulegają częstym rotacjom. Dlatego osoby związane z tymi gałęźmi rynku pracy, mimo wielu ogłoszeń, nie są w stanie znaleźć zatrudnienia w branży, która jest dla nich najbardziej odpowiednia. Ogłoszenia i oferty pracy wciąż najczęściej dotyczą branż około handlowych: poszukiwani są przedstawiciele handlowi, obsługa klienta, a także nie uległa pogorszeniu sytuacja wśród pracowników zajmujących się dostawą towarów, w branży kurierskiej.
Sytuacja na rynku pracy w Małopolsce nie jest najgorsza. Przeglądając dostępne
oferty pracy dla Krakowa i okolic, możemy śmiało zauważyć, że poszukiwani są pracownicy w wielu sektorach, choć zdecydowanie rzuca się w oczy znikoma liczba ofert z obszaru gastronomii, hotelarstwa i turystyki. Jednak w innych zawodach chcący pracować z domu, zdalnie są w stanie znaleźć zatrudnienie, na przykład w zakresie tłumaczeń, tworzenia grafik, usług informatycznych i programowania, poszukiwani są też nadal konsultanci telefoniczni czy telemarketerzy, jak i osoby, których zawód wymaga pracy z ludźmi - nauczyciele, doradcy klienta, księgowi, handlowcy, pracownicy administracyjni i wiele innych.
Małopolanie o pandemii wypowiadają się dwojako, z jednej strony lockdown mocno dotknął wiele rodzin, zostawił widoczny ślad w domowych budżetach, jednak jak wskazują badania 70% pracujących mieszkańców Małopolski uważa, że nadchodzący rok przyniesie pozytywne prognozy finansowe dla ich rodzin oraz poprawę lub przynajmniej brak pogorszenia warunków bytowych i stabilizacji finansowej (źródło:
www.malopolska.pl/aktualnosci).
Praca zdalna zostanie na dłużej
Pandemia zmieniła nasze postrzeganie pracy zdalnej. Coraz więcej zawodów przeniosło swoją działalność do strefy online. Z powodu obostrzeń i ograniczeń zgromadzeń do strefy online przeniosły się wszelkiego rodzaju szkolenia, studiowanie, nauczanie, działy obsługi klienta, a nawet rekrutacja. Musimy przyzwyczaić się, iż zdalna praca z własnego domu będzie nieodzownym elementem naszego życia jeszcze przez niekrótki czas. Prognozy mówią, że w krajach rozwiniętych zdalna praca będzie codziennością niemal co drugiego pracownika dużych firm oraz większości osób zatrudnionych w start-upach. Zdalny sposób wykonywania swoich obowiązków jest z pewnością bezproblemowy dla programistów, rekruterów, zawodów kreatywnych, jak graficy, tłumacze, redaktorzy, którzy swoje obowiązki mogą wykonywać z każdego miejsca, także z domu. Istnieje jednak nadal duża grupa zawodów, dla których zdalne pracowanie jest niedostępne - przykładem są recepcjoniści i hotelarze, fryzjerzy czy branża beauty.
Według najnowszego
raportu GUS na temat Wpływu epidemii COVID-19 na wybrane elementy rynku pracy w Polsce w trzecim kwartale 2020 roku udział osób, które zdalnie pracowały w związku z sytuacją epidemiologiczną w ogólnej liczbie pracujących na dzień 30 września osiągnął pułap 5,8% - było to o 4,4 punktów procentowych mniej niż w końcu czerwca 2020 roku - III kwartał 2020 roku z pewnością może nieść nadzieję na powrót w coraz większej skali do dawnych nawyków na rynku pracy.
Gdzie indziej trawa bardziej zielona?
Nie od dziś wiadomo, że rynek pracy Krakowa i Wieliczki jest w dużej mierze związany z walorami turystycznymi regionu, które obecnie nie dają zbyt wielu szans dla kandydatów do pracy. Czy warto jednak rozglądać się za bardziej oddalonymi regionami? Niekoniecznie, bo im dalej np. w stronę Śląska i Zagłębia, tym bardziej zmienia się profil działalności przedsiębiorstw, więc wiele zależy od branży, w jakiej poszukujemy zatrudnienia.
W miejscowościach takich jak Wadowice, Oświęcim czy w Andrychowie pracownicy są poszukiwani (zob.
https://www.aplikuj.pl/praca/andrychow), ale są to oferty głównie o kwalifikacjach związanych z przemysłem, przetwórstwem, produkcją i inżynierią. Miejsca pracy obejmują przede wszystkim oferty dla pracowników fizycznych, monterów i osoby do pracy na produkcji, a także specjalistów sprzedaży, programistów, informatyków, magazynierów, kierowców czy pracowników budowy.
artykuł zewnętrzny
