19 czerwca do Komisariatu Policji w Gdowie zgłosił się poszkodowany, który poinformował o kradzieży z włamaniem do jego domu. Złodzieje zabrali złotą biżuterię, telefony i drogi alkohol, co poszkodowany oszacował na około 30 tys. złotych. Sprawą zajęli się policjanci z Wieliczki i Gdowa.
Już następnego dnia zatrzymano dwóch mieszkańców gminy Biskupice, w wieku 46 i 19 lat. Podczas czynności ustalono, że niektóre ze skradzionych przedmiotów sprzedali lub zastawili w lombardach w Krakowie. Policji udało się odzyskać część z nich. 21 czerwca obaj podejrzani trafili do Prokuratury Rejonowej w Myślenicach, gdzie zastosowano wobec nich dozór policyjny. Za popełnione przestępstwo grozi im od 1 do 10 lat więzienia.
To jednak nie koniec historii. 20 czerwca, gdy zatrzymano sprawców włamania, poszkodowany otrzymał z nieznanego numeru groźby mające na celu wpłynięcie na jego zeznania. Kryminalni z Gdowa szybko ustalili, że nadawcą był 45-letni mieszkaniec Wieliczki, który został oskarżony o próbę wywarcia wpływu na świadka, za co grozi mu do 5 lat więzienia.