Dokładnie rok temu, pod koniec stycznia oraz w lutym 2017 roku wielokrotnie informowaliśmy o włamaniach w naszej okolicy. Złodzieje „wchodzili” zarówno do domów w samej Wieliczce jak i najbliższej okolicy. Np. w Mietniowie dwukrotnie doszło do kradzieży, złodzieje okradli tam dwa różne domy w odstępie zaledwie trzech tygodni. Włamań było wtedy niestety naprawdę dużo.
Wszystko wskazuje na to, że w tym roku sytuacja się powtarza. Dowiedzieliśmy się o wielu włamaniach do jakich doszło w naszym regionie w ostatnim czasie. Potwierdza to st. asp. Piotr Michniak z Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce który poinformował nas, że do włamań w powiecie wielickim dochodzi mniej więcej od początku roku z nasileniem na połowę lutego.
Wiemy, że złodzieje na początku lutego „zaatakowali” m.in. w Staniątkach, Niepołomicach, Podłężu, Golkowicach, Sułowie oraz w kilkukrotnie w samej Wieliczce (okolice m.in. ulicy Modrzewiowej, Wygody). Sprawcy włamywali się głownie przez drzwi tarasowe pod nieobecność domowników, a ich łupem najczęściej padały pieniądze i biżuteria.
Wygląda na to, że sezon na włamania w naszej okolicy trwa, dlatego zwracajmy uwagę na wszelkie, budzące podejrzenia zachowanie osób „kręcących” się w rejonie mieszkań i domów. Czujność sąsiedzką, jest w takiej sytuacji nieoceniona. Nie udzielajmy informacji o sąsiadach osobom, których nie znamy, zwracajmy uwagę na „obce” samochody zaparkowane czy krążące w pobliżu naszych domów czy bloków. W przypadku zauważenia takich osób, zapamiętajmy ich rysopis, a w przypadku podejrzanych pojazdów krążących w rejonie posesji zapamiętajmy numer rejestracyjny i niezwłocznie poinformujmy o tym wielicką Policję. Tak naprawdę każda informacja może pomóc w schwytaniu złodziei.
O tej porze roku dość szybko robi się ciemno. Gdy w domu/mieszkaniu nie pali się światło złodziej wie, że nikogo nie ma. Przed włamaniem może nas uchronić chociażby najzwyklejszy, automatyczny włącznik światła, który jest dostępny chociażby w hipermarketach. Jeżeli wyjeżdżasz poproś sąsiada o regularne wyciąganie listów ze skrzynki, zabieranie ulotek reklamowych i zapalanie światła co jakiś czas. To spowoduje, że złodzieje nie będą mieli pewności, czy mieszkanie zostało pozostawione bez opieki.