„Pożyczył” sobie kilka płytek chodnikowych

W wielu miejscach w Wieliczce w wyniku prowadzonych prac związanych z budową kanalizacji, robotnicy musieli "rozebrać" fragmenty chodników. Jak widać ktoś bardzo potrzebował takich płytek chodnikowych. Pewnego razu, na jednym z wielickich osiedli podjechał samochód, pan wysiadł, otworzył bagażnik i poszedł po płytki. Kilka schował do bagażnika i odjechał... No cóż, widać akurat takich mu brakowało...