fot. WieliczkaCity.pl
We wtorek, 30 grudnia 2014 roku, o godzinie 9:53 - samochód straży miejskiej wjechał na skrzyżowanie przy swojej siedzibie na czerwonym świetle tuż przed autobusem MPK. Normalnie manewr ten zostałby niezauważony jednak pech chciał, że na przeciwko skrzyżowania przy ulicy Słowackiego stał zaparkowany samochód dostawczy. Dość duży Opla Vivaro straży miejskiej "nie wyrobił" skręcając w lewo blokując tyn samym skrzyżowanie. Kierowca autobusu 304 nie zamierzał ułatwić życia straży miejskiej wycofując nieco do tyłu, natomiast jak to na ulicy często bywa, obaj kierowcy otworzyli okna i zaczęli żywo dyskutować, a skrzyżowanie nadal zablokowane, zielone światło - samochody na ulicy Słowackiego stoją. Dyskusja była zbędna, racja była po stronie kierowcy MPK, straż miejska wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Po dłuższej chwili dyskusji oraz prób wydostania się z "pułapki" samochód straży miejskiej odjechał w swoim kierunku odblokowując ruch w tym miejscu.
